Rekolekcje parafialne w Świerczynie

Wielki Post to dla nas zazwyczaj czas zdwojonych wysiłków ewangelizacyjnych, prowadzenia rekolekcji i różnych wyjazdów. Choć w tym roku mamy na głowie nieco mniej, to miniony weekend był niezwykle intensywny. A to wszystko za sprawą ewangelizacji parafii w Świerczynie k. Leszna. Tamtejszy proboszcz, ks. Maksymilian, zaprosił nas, abyśmy obeszli cały teren parafii i zanieśli Ewangelię do wszystkich jej mieszkańców. Wyzwanie niemałe, bo i teren parafii był całkiem rozległy i obejmował kilka wsi rozsianych w malowniczej okolicy. Nie była nam ona całkowicie obca, bo w sierpniu mieliśmy okazję ewangelizować podczas tamtejszego festynu parafialnego (hiperłącze).

Część z nas przyjechała do Świerczyny już w piątek i cały dzień obchodziła okoliczne domy, niosąc mieszkańcom radość płynącą ze Zmartwychwstania Chrystusa. Było wiele okazji do rozmów, dzielenia się swoją wiarą, wysłuchania historii tych, którzy nas przyjęli, a także do wspólnej modlitwy. Wieczorem dojechało jeszcze kilka osób. Razem modliliśmy się podczas Adoracji Najświętszego Sakramentu i Eucharystii.

Po dosyć mroźnej nocy i bardzo rześkim poranku wstaliśmy na wspólną jutrznię, a po śniadaniu rozjechaliśmy się po okolicznych wsiach, gdzie głosiliśmy aż do obiadu. Podczas przygotowanie do tego głoszenia i przez cały czas jego trwania bardzo mocno towarzyszyło nam Słowo o posłaniu Apostołów (Łk 9, 1-6) i rozesłaniu 72 uczniów (Łk 10, 10-12) – mamy być tymi, którzy nie biorą ze sobą nic poza Słowem. I tymi, którzy przynoszą pokój pochodzący od Boga.  Ciężko w kilku zdaniach zebrać doświadczenie wielu rozmów, które mieliśmy okazję odbyć. Było tak jak w Słowie – jedno z radością otwierali swoje drzwi i serca na Chrystusa, inni podchodzili z rezerwą, a byli i tacy, którzy nie chcieli przyjąć Ewangelii. Każde z tych doświadczeń odnosiło nas do Boga, czy to we wdzięczności za to, że możemy oglądać Jego wielkie dzieła, czy to w prośbie za tych, którzy nie chcieli Go poznać…

Wieczorem uczestniczyliśmy wraz z parafianami w Eucharystii, której przewodniczył o. Andrzej, nasz duszpasterz. Wygłosił on także słowo w oparciu o Ewangelię o Miłosiernym Ojcu. Mimo zdecydowanie arktycznych temperatur wiele osób zostało na dalszą część spotkania, by wysłuchać konferencji o Duchu Świętym i uzdrawiającej mocy Boga, które wygłosili Kuba i Paweł. Wspólnie modliliśmy się o nowe wylanie Ducha Świętego dla wszystkich mieszkańców Świerczyny i okolic. Ci, którzy chcieli mogli także powierzyć swoje sprawy Bogu w modlitwie wstawienniczej.

Większość z nas wróciła do Poznania w sobotę wieczorem, ale kilka osób wraz z o. Andrzejem została jeszcze na niedzielę. Podczas wszystkich mszy ojciec głosił kazania, a po nich my dzieliliśmy się naszymi osobistymi świadectwami spotkania Boga.

Cały ten czas, choć niepozbawiony trudu, był dla nas ogromnym błogosławieństwem i darem od Boga. Dziękujemy Mu za to, że powołuje nas i uzdalnia do głoszenia. I, że odpowiadając na to Jego zaproszenie, możemy być świadkami Jego działania pośród ludzi.

Recommended Posts