W ubiegły wtorek spotkaliśmy się tradycyjnie w kaplicy u Pana Boga za Piecem. Aby w pełni uczestniczyć w tym spotkaniu rozpoczęliśmy je Eucharystią o 19. Po wspólnym Uwielbieniu w Kaplicy po Mszy, nadszedł czas konferencji, podczas której czas należał do Oli. Jej konferencja nosiła tytuł: Miłość jako siła napędowa modlitwy. Faktycznie to Miłość okazała się ważną treścią tego zagadnienia, leżącą u podstaw wszystkiego o czym nam opowiedziała.
Usłyszeliśmy o tym, że wartość modlitwy nie mierzy się skupieniem uwagi. Nie polega ona na poszukiwaniu pięknych myśli oddających zachwyt kierowany ku Bogu. W modlitwie mamy przychodzić do Boga, a nie do siebie. Nie chodzi więc o to, co myślę czy czuję ale o to, że chcę. Jeżeli ten akt woli wybrzmiewa z naszego serca, to jest to prawdziwa modlitwa. To na tym akcie woli ją budujemy. Jeżeli zaangażujemy się właśnie w to pragnienie, to Bóg koncentruje się właśnie na tym, że jesteśmy mu oddani w całości. Ważne aby powracać do tego pragnienia w trakcie modlitwy w momencie przygnębienia, rozproszenia, skupieniu na myślach, które są tak na prawdę drugoplanowe. Tym, co może nam pomagać w pielęgnowaniu relacji z Bogiem jest czytanie Słowa. Ola zwróciła uwagę na coś, co jest bardzo ciekawe- miejsce na ciszę. Przytoczyła piękne słowa mówiące o tym, że tym, co ma większą wartości w miłości od długiej rozmowy jest właśnie cisza. Mówi się, że mamy dwoje uszu i jedne usta właśnie w tym celu, aby udział słuchania w naszym życiu był większy. Dotyczy to także czasu, kiedy to dzieje się nasz poufny kontakt z Bogiem.
Istotą modlitwy jest to, że chcę. Nie to, co myślę, tworzę, wyobrażam sobie, przeżywam, odczuwam. Ważne jest pragnienie, które wypływa z naszej duszy. To dowód na to, że chcemy kochać Boga, chcemy Go lepiej poznawać i chcemy otwierać się i pozwalać się kochać Jemu. To obustronna Miłość, która jednak mimo wszystko zawsze jest większa z Jego strony. Miłość, która jednoczy nas z Nim i sprawia, że przychodzi.
A przyszły wtorek to ostatnia w tym sezonie Pompa! Nie możemy się doczekać! Z Bogiem!