Listopadowa formacja

W ostatnią sobotę, 27 listopada, blisko godziny 10, Sala Niebieska była przepełniona Jackami. Dlaczego? Bo nadszedł czas na nasze comiesięczne spotkanie formacyjne, kiedy to poświęcamy go przede wszystkim sobie. Rozpoczęliśmy czymś słodkim i herbatą aby potem przenieść się do Dużej Sali na konferencję Ojca Andrzeja na temat roli Wspólnoty w kształtowaniu naszej wiary.

Usłyszeliśmy przede wszystkim o tym, że wspólnota to miejsce, gdzie jeżeli na to pozwolimy i otworzymy się, mają szansę realizować się charyzmaty dane każdemu z nas przez Pana Boga. Ojciec miał na myśli nie tylko charyzmaty nadprzyrodzone, ale także wszystko to, co stanowi nasze uzdolnienia i służy budowaniu całego ogółu poprzez to, że efektami tych talentów możemy się rozmaicie dzielić. A wówczas kiedy je odkryjemy nie będzie miejsca ani na zazdrość ani na poczucie tego, że potrafię mniej niż inny, ponieważ nikt z nas nie został pominięty w obdarowywaniu a poza tym talent nikogo z nas nie jest lepszy ani gorszy, tylko przede wszystkim inny i przez to unikalny. Bo Bóg jest hojny. Na przykład wtedy, kiedy ma pomysł na nas, zanim jeszcze zostaniemy stworzeni ?

Po tej treściwej konferencji zjedliśmy coś bardziej pożywnego, aby każdy z nas mógl tego dnia powiedzieć, że zjadł obiad ze Wspólnotą. Podczas tego spotkania łatwo było zauważyć, że nasza Wspónota staje się coraz bardziej obfita w składzie w dzieci ? Po raz pierwszy była z nami Noemi, córeczka Patryka i Oli, niestety obiecuję, że uchwycę ją w obiektywie następnym razem bo tym razem nie zdążyłam tego zrobić zanim wyszła. Tak czy inaczej, Pan Jezus kochał dzieci. Dobrze patrzeć na ich postawę i uczyć się czegoś od nich bo królestwo niebieskie należy właśnie do tych, którzy mają w sobie odrobinę pewnego dziecięcego entuzjazmu. Nie możemy się doczekać następnego formacyjnego ?

Recent Posts