Ewangelizacja na Lednicy 2016. Bóg sam wystarczy, Amen!

Autor:
W Uncategorized

Stało się!  Największe dzieło podejmowane od lat przez naszą Wspólnotę jest już za nami!  4 czerwca, podczas tegorocznego Spotkania Lednickiego, kolejny raz wyszliśmy na Pola aby posługiwać jako Ewangelizatorzy Lednicy- głosiciele żywej obecności Boga w naszym życiu. Od tego wydarzenia minął już tydzień, jednak w naszym poczuciu, Boża Chwała, która wówczas się objawiała jeszcze długo będzie dostępna w naszej pamięci…

Ale zanim wyszliśmy i głosiliśmy, należało poczynić nie byle jakie przygotowania, którymi koordynowali Sabina i Adrian, wspierani przez inne osoby.  W środę 1 czerwca, wieczorową porą, przybyliśmy do Domu Rekolekcyjnego Sióstr Sacre Coeur w Pobiedziskach, gdzie od razu poczuliśmy się jak w domu. Zaplanowana na początek Eucharystia była najbardziej trafnym pierwszym krokiem na drodze do przedsięwzięcia, które było przed nami. To wówczas poznaliśmy osobiście naszego rekolekcjonistę- księdza Pawła, który wniósł już na samym początku dużo nietuzinkowej energii i treści. Tuż po Mszy rozpaliliśmy ognisko, które pozwoliło nam poczuć już namiastkę tego,  co działo się potem- doświadczenia bycia jedną wielką rodziną, która pragnie opowiedzieć o swoim wyjątkowym Ojcu.

Czas, który spędziliśmy w Domu Rekolekcyjnym wydawał się mijać szybciej niż kiedykolwiek. Byli z nami ludzie, którzy kiedyś już z nami głosili, dlatego dobrze było spotkać się ponownie, a także Ci, które włączyli się w tą „misję” pierwszy raz. Czas integracji był tym cenniejszy, im bardziej doświadczaliśmy tego, że jesteśmy nim obdarzeni przez Boga, który nie bez przyczyny gromadzi nas razem właśnie w tym Domu. Z  wiedzą i świeżymi przemyśleniami, które rodziły się w nas po wysłuchaniu kolejnych konferencji, tym bardziej zapragnęliśmy spotkania z Nim podczas adoracji, Eucharystii, wielbienia czy każdej innej formy modlitwy. Rekolekcje służyły temu, by po prostu z nim przebywać. To „bycie” z Nim przyświecało chyba każdemu z nas tam obecnych. A wszystko po to, aby wyraźnie dostrzec Jego obecność w naszym konkretnym życiu, aby przypomnieć sobie to, czego już dokonał, aby dziękować za wszelkie łaski i aby prosić o Ducha, który uzdolni nas do mówienia o Nim. W czwartek odnowiliśmy Chrzest Święty każdego z nas. Nie sposób było zapomnieć o Uwielbieniu, które w kaplicy, gdzie działo się wszystko, ma co roku wyjątkowy i niepowtarzalny charakter. Czerwcowe zachodzące słońce wpadające do kaplicy przez kolorowe witraże, zapach zielonej przyrody i śpiew ptaków zza okien, ciepłe, letnie powietrze, muzyka instrumentów i On. Przenikający to wszystko. Nasze rozmowy, nasze talenty, miejsce, w którym przebywaliśmy, naturę, którą widzimy i naturę, którą doświadczamy- nas samych. Spotykaliśmy się z Jego wyjątkową czułością. Dzieląc się świadectwami mogliśmy zauważyć, że tak bardzo różnorodni, tak bardzo różnie doświadczający rzeczywistości, wszyscy poruszamy się w tej samej Bożej przestrzeni, którą zostaliśmy hojnie obdarowani i właśnie przez Niego jesteśmy sobie bardzo podobni.

Nasze rekolekcje urozmaiciło Odnowienie Ślubów przez Siostry Najświętszego Serca Jezusa, które były Gospodyniami tego Domu. Było to dla nas piękne świadectwo wierności Bogu. Piątek był ostatnim dniem rekolekcji a więc był też czasem szczególnego przypomnienia sobie o głoszeniu jako naturalnej konsekwencji miłości do drugiego człowieka, która motywuje do tego, by przyprowadzić innych do Boga, który może prawdziwie Go uszczęśliwić. Tego dnia zostaliśmy także posłani, dzięki obecnym wśród nas neoprezbiterom. Cenna była także wzajemna modlitwa za siebie podczas modlitwy wstawienniczej jako akt braterskiej miłości.

Dzień, którego mieliśmy wyruszyć na Pole rozpoczęliśmy spotkaniem z Jezusem w Eucharystii. Posileni Jego Żywym Ciałem, ubrani w niebieskie koszulki z napisem: ,,Chcę Ci powiedzieć, że : Bóg sam wystarczy, Amen!”, mogliśmy wyruszyć na Pola Lednickie aby świadczyć temu, że faktycznie On sam wystarczy. Na Polu było nas aż 163 osoby! Tuż przed nami było spotkanie z konkretnymi ludźmi, do których Jezus pragnął przyjść właśnie podczas tego spotkania, posługując się właśnie nami jako Jego narzędziami. Tak więc, poszliśmy. Przede wszystkim z Nim, który zadomowił się w nas. O godzinie 15 powróciliśmy do naszego namiotu się na Koronkę, podczas której możliwe że całkiem nieprzypadkowo zaczął padać deszcz. Podzieliliśmy się także świadectwami, które były dowodem na to, że Bóg autentycznie działał! Czas ewangelizacji minął niepostrzeżenie. W całej tej radości ewangelizacji mogliśmy podziwiać zachód Słońca, który dzieje się w tak nadzwyczajny sposób tylko na Lednicy.

Trudno było rozstać się z tym miejscem. Trudno było rozstać się ze sobą wzajemnie. Dobrze było nam razem. W jedności. W pokoju. W radości. W ufności co do Jego planu. Podczas tej Ewangelizacji doświadczyliśmy jako Wspólnota, że Bóg Sam wystarczy. Wracając do domu, wracaliśmy nie sami, ale wraz z Nim. I nie potrzebowaliśmy na chwilę obecną niczego więcej bo po raz kolejny nakarmił nas do syta.

Recent Posts