Za Nami dwie tury rekolekcji a mimo to nie zwalniamy. Z nowym zapałem i nowymi pomysłami pojechaliśmy do Wolsztyna, gdzie prowadziliśmy rekolekcje dla przeszło 260 gimnazjalistów. Wyzwanie to nie lada, tym bardziej zawierzaliśmy nasze rekolekcje Bogu wierząc, że to On będzie prowadził każde Nasze słowo.
Od samego początku widzieliśmy jak On sam porusza serca wolsztyńskich gimnazjalistów poprzez treści kerygmatu. Głoszenie nie przychodziło z wielkim trudem – uczniowie szkoły okazali się bardzo otwarci i zaangażowani w rekolekcje. Również wsparcie ze strony Pani Marii (miejscowej katechetki) oraz ks. Dominika ( miejscowego wikarego) upewniało Nas, że jesteśmy na właściwym miejscu,
Niesamowitym świadectwem byli dla Nas uczniowie, którzy każdego dnia przychodzili i opowiadali o tym co ich poruszyło. Dzielili się tym, w jaki sposób Bóg w nich działa pomimo tego, że nie znali Nas za dobrze. Towarzyszenie im w odkrywaniu Boga było dla Nas niesamowitym błogosławieństwem. Na zakończenie rekolekcji wspólnie przeżyliśmy Mszę Świętą, która była, naprawdę, zwieńczeniem tych trzech dni. Przeżyta w skupieniu oraz radości przez wszystkich utwierdzała Nas w przekonaniu, że Bóg naprawdę objawił się w tej szkole.
Cieszymy się z tych trzech dni. Trzech dni głoszenia kerygmatu, spotkania z człowiekiem ale przede wszystkim spotkania z Bogiem. Już teraz widzimy owoce tych rekolekcji a wiele historii jest jeszcze do opowiedzenia.
Niech dobry Bóg sam da wzrost temu ziarnu, które próbowaliśmy zasiać na tych rekolekcjach.
